druty
haft
koronki
patchwork
szydełko
Stare po nowemu
Kolejna tkanina z przepastnej szafy Babci Malwiny. Malowany len. Trochę była za krótka na moje okno więc doszyłam koronkową bordiurę z którą zasłona prezentuje się dosyć dobrze.
A w pokoju zrobiło się jakoś tak przytulniej :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz