Biblioteko żegnaj


Miałam kiedyś mały pokoik pełen książek. Miałam. Teraz książki przeprowadziły się do dużego pokoju a mały stał się makowym królestwem. Tosia dopiero w piątek zobaczy swój pokoik. Mam nadzieję, że go polubi.







6 komentarzy:

drutosfera pisze...

przepiękny pokój :), taki przytulny i miły

Anonimowy pisze...

Gratuluję Tosi pierwszego,własnego pokoju!!!!Piękny!!!Ciocia Jola

Anonimowy pisze...

Super pieknie i z klimatem, jak to u Kasi!!!Cudne maki na jesienne szarości. Całusy dla mamy artychy i juz duzej coruni, no i oczywiscie dla tatuska od Panny Jagienki Luczak, w podrozy...:)

Anna pisze...

Maki! Kocham maki! :)))

Lacrima pisze...

Bardzo ładny pokój:)

Ula Zygadlewicz pisze...

Piękny makowy zakątek!